Kto miał okazję choć raz spróbować kawy parzonej po grecku, ten na pewno ma w pamięci niesamowity smak i aromat.
Na szczęście nie trzeba szukać tanich lotów do Aten, żeby móc cieszyć się nią na co dzień. Wystarczy zaopatrzyć się w odpowiednie przyrządy i dobrej jakości kawę. Warto sprawić sobie tę odrobinę przyjemności na początek dobrego dnia.
Co jest potrzebne?
Do zaparzenia kawy rodem z greckiej wyspy niezbędny będzie tygielek. Jest to mały garnuszek z długą rączką. W internecie można je często znaleźć pod nazwą tygielek do kawy po turecku (Turcy parzą kawę w taki sam sposób). Ich cena waha się od ok. 25 do 60 zł. Niektóre pakowane są w ozdobne zestawy i są ciekawym pomysłem na prezent.
Przygotowanie kawy po grecku
Kiedy mamy już tygielek i ochotę na kawę, trzeba do niego wlać tyle wody, ile zmieści się w filiżance. W zależności od upodobań dodajemy 1-1,5 łyżeczki kawy i ewentualnie cukier. Tygielek trzeba teraz postawić na palniku i całość podgrzewać na małym ogniu. Kiedy kawa zacznie się gotować należy zdjąć ją z palnika, przemieszać i na chwilę odstawić, aby się uspokoiła. Tygielek ponownie stawiamy na palnik i cały proces powtórzyć przynajmniej raz. Gotową kawę można przelać do filiżanki i cieszyć się jej wspaniałym aromatem. Podczas przygotowywania lepiej przez cały czas obserwować tygielek, jeśli napój wykipi sprzątanie kuchenki nie będzie najłatwiejsze.